11-letni chłopiec stał się bohaterem – Wzruszeni lekarze mogli zrobić dla niego już tylko jedno
Stał się bohaterem nie za sprawą jakieś supermocny czy przypadku, ale dobrego serca, które już nie bije – dziecka zmarło na raka mózgu.
Mały wielki człowiek
Chłopiec o nazwisku Liang Yaoyi z prowincji Guangdong w południowych Chinach pewnie też marzył o zrobieniu czegoś niezwykłego, tak jak superbohaterowie z bajek, które oglądał lub czytał. I udało mu się. Dokonał najpiękniejszej rzeczy – uratował życie komuś innemu.
Chory na raka mózgu chłopiec podjął decyzję o oddaniu swoich organów po swojej śmierci. Wcześniej prawdopodobnie przeczytał o tej możliwości w jednym z tekstów zadanych w szkole. Pragnę zrobić coś dla innych tak jak inni wspaniali ludzie. Chcę być dobrym dzieckiem – miał powiedzieć to swojej mamie tuż przed śmiercią.
Mały bohater umarł 6 czerwca, a jego organy – wątroba i nerki mogły być przeszczepione innym.
Ten jego szlachetny czyn wywarł niesamowite wrażenie na personelu medycznym szpitala, w którym przebywał Liang. Wzruszeni jego odwagą i bezinteresownością, w geście najwyższego szacunku pokłonili się trzy razy nad ciałem chłopca, co zostało uwiecznione na zdjęciu.
Dlaczego to takie ważne
Zapotrzebowanie na organy po zmarłych do przeszczepu jest ogromne. 100 000 ludzi w USA czeka na ten zabieg, ale możliwe jest to dopiero po śmierci kogoś innego. Ten musi jeszcze za życia wyrazić wolę o ich przekazaniu. 49 osób zakwalifikowanych do przeszczepu umiera każdego dnia, bo nie zdążyli doczekać telefonu z informacją o możliwości dokonania tej operacji.
Również żywe tkanki takie jak krew i wytwarzający ją szpik kostny są niezwykle pożądane. W stanach co 4 sekundy ktoś potrzebuje krwi. 30 milionów litrów tego cennego płynu potrzeba co roku, by ratować ofiary wypadku, cierpiących na choroby sierpowate i tych poddawanych chemioterapii.
Co godzinę umiera ktoś mający raka krwi. 49 przeszczepów szpiku kostnego odbywa się w USA codziennie. To zdecydowanie za mało, bo potrzeby są dużo większe.
Te tkanki żywe, jakimi są krew i szpik kostny mogą być przekazane przez osoby żywe – wystarczy ich dobra wola i zadowalający stan zdrowia. Naprawdę niewiele trzeba, aby uratować komuś życie.
Comments are closed.