Z tego przepisu wychodzi najpyszniejsza chałwa – czysta finezja bliskowschodnich smaków

Chałwa to szlachetny i bardzo znany przysmak pochodzący z Iranu.

Ta wyrafinowana słodkość szybko zagościła na stołach całego Bliskiego Wschodu, a w dalszej kolejności na Bałkanach.Można ją kochać lub nienawidzić, na pewno nie można obok niej przejść obojętnie. Ma swoich zwolenników nie tylko wśród dorosłych, kochają ją również dzieci. Chałwa kojarzy nam się zazwyczaj z sezamem.

Jest to najpopularniejsza, choć nie jedyna wersja tego przysmaku, co udowadnia poniższy przepis; ukazuję tu swój ulubiony, dobrany pod kątem składników na kształt najlepszej, bo niesamowicie delikatnej chałwy, odkrytej przeze mnie na wakacjach w Izraelu.

Myślę sobie, że te sklepowe chałwy chyba nigdy nie dogonią tej robionej w domu. Cały kunszt tego deseru polega na uzyskaniu aksamitnej i miękkiej konsystencji. Ważne jest, by nie przesadzić ze słodkością – deser oparty na roślinach oleistych sam w sobie jest niezwykle sycący i już w jego niewielkiej ilości osiągamy błogi stan zaspokojenia zmysłów 😉

Ten przepis jest niezwykle prosty i szybki. Spodoba się entuzjastom zdrowego odżywiania się, gdyż zawiera zdrowszą dla cukru alternatywę – miód. Nasiona orzechów i słonecznika obfitują w korzystne dla zdrowia jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, a także witaminy, np, z grupy B, wit. E.

Składniki:

  • ok. 100 g orzeszków ziemnych, koniecznie prażonych
  • ok. 200 g uprażonych nasion słonecznika
  •  3 łyżki stołowe naturalnego miodu  (można dać 2, według uznania)

Przygotowanie:

You might also like

Comments are closed.

error: Content is protected !!