Połóż w sypialni miskę z solą i octem. Dzięki temu Twoje problemy rozwiążą się.

Prastare wierzenia mówią nam o istnieniu „złej energii”, która kumuluje się w ludziach, przedmiotach czy pomieszczeniach.

Częste przebywanie wśród takich negatywnych mocy może doprowadzić do spadku naszego samopoczucia, które charakteryzuje się najczęściej rozdrażnieniem, zmęczeniem i poczuciem bezsilności. Istnieje wiele specjalistycznych sposobów na to, aby pozbyć się negatywnej energii z naszego domu, jednak my chcemy Wam zaprezentować bardziej przyziemną metodę.

Do oczyszczania sypialni potrzebny jest roztwór z wody, octu i soli.

Sól należy wsypać do wody z octem, nie rozpuszczając jej. Kryształki soli powinny opaść na dno najlepiej przezroczystego i szklanego pojemnika. Odstawiamy miksturę w miejscu, w którym najczęściej czujemy się gorzej i czekamy 24 godziny na jej działanie.

Po tym czasie należy sprawdzić, jak zachowała się sól. Jeśli wypłynęła ona na wierzch – proces należy powtórzyć. Dom zostanie oczyszczony ze złej energii jedynie wtedy, gdy sól zostanie na dnie. Takie działanie może wydawać się dziwne, jednak należy pamiętać o tym, że sól ma niesamowite i potwierdzone właściwości terapeutyczne porównywane do aromaterapii czy głaskania kota.

Tak! Koty doskonale pochłaniają negatywną energie i wprawiają nas w dobry nastrój.

Może warto rozważyć zakup skał solnych? Wspomagają one układ oddechowy i pozbywają się złej energii. Może warto spróbować kilka innych metod na pozbycie się złej energii w naszym otoczeniu?

Podeślijcie ten tekst komuś, kto ostatnio odczuwa spadek samopoczucia!